Jesienna magia w świetlicy szkolnej – kreatywne zajęcia STEAM

Treść

Październikowy deszczowy dzień w świetlicy szkolnej może zamienić się w prawdziwą jesienną przygodę pełną kolorów, radości i twórczej energii. I tak też się stało!!! Uczniowie klas 1–3 spędzili cztery godziny lekcyjne na wyjątkowych zajęciach, podczas których nauka połączyła się z zabawą, a kreatywność z edukacją. To były zajęcia STEAM poprowadzone przez p. Katarzynę Guzior. Zaczęliśmy od przyrody, przeszliśmy przez matematykę, a skończyliśmy na twórczej, plastycznej eksplozji pomysłów!
Na początku dzieci obserwowały jesienne liście, porównywały ich kształty, kolory i wielkość, uczyły się liczyć, porządkować, tworzyć zbiory i wzory. Zwykłe liście stały się punktem wyjścia do nauki i odkrywania świata. Potem wydarzyła się magia – stoły zamieniły się w warsztaty pełne barw, wycinania, klejenia i odbijania. W ruch poszły kredki, mazaki, nożyczki, kartony i plastelina. Z liści powstały ślimaki, ramki na zdjęcia, kolorowe kolaże i wspaniałe postacie „Pani Jesień moich marzeń”. Dzieci z entuzjazmem tworzyły także jesienne drzewa z tektury i odbitych dłoni – każde inne, wyjątkowe i pełne wyobraźni.
To było niesamowite, jak bardzo uczniowie się zaangażowali. Chłopcy i dziewczynki pracowali z równą pasją, wspierali się nawzajem, podpowiadali sobie pomysły i zachęcali do działania. W świetlicy panowała twórcza atmosfera, śmiech, skupienie i prawdziwa radość z tworzenia. Czas płynął tak szybko, że niektóre dzieci poprosiły rodziców, by przyszli po nie nieco później – chciały jeszcze przez chwilę dokończyć swoje dzieła.
Po wykonaniu pierwszych prac wspólnie stworzyliśmy jesienny kącik plastyczny, który zapełniał się z każdą kolejną godziną. Powstała mini galeria pełna barw i pomysłów, w której każde dziecko mogło zaprezentować swoje małe arcydzieło. Rodzice odbierający swoje pociechy z dumą i zachwytem oglądali prace, chwalili kreatywność i dokładność swoich dzieci. A ja z jeszcze większą dumą patrzyłam na to, jak wiele radości i satysfakcji dała im wspólna praca.
Na koniec wszystkie prace trafiły na świetlicową gazetkę, która ozdobiła szkolny korytarz. Wystarczyło kilka liści, trochę wyobraźni i wielkie serca naszych uczniów, by powstała prawdziwa jesienna galeria pełna magii.
Najpiękniejsze w tych zajęciach było to, że uczyły się one przez zabawę –liczyły, obserwowały, porównywały, tworzyły, rozwijały zdolności manualne i artystyczne, a przy tym świetnie się bawiły. To był czas kiedy nikt się nie nudził, nikt nie patrzył na zegarek, a wszyscy – bez wyjątku – dali z siebie wszystko.
Na szczególną pochwałę zasługują nasi uczniowie również za to, że po takiej twórczej burzy w sali panował porządek i ład. Każdy wiedział, że wspólne tworzenie to także wspólna odpowiedzialność.
Dziękuję wszystkim dzieciom za cudowne zaangażowanie, radość, cierpliwość i wyobraźnię. Było super!
Takie chwile pokazują, że wystarczy iskierka, by rozpalić w dzieciach pasję i kreatywność. A jesień? Okazała się najlepszą inspiracją do nauki i zabawy! 

Katarzyna Guzior